Opowieść trzynasta: Czarownica Wiesna, Motylek i Skrzat
Trzy istoty, bo mówią, że w kupie raźniej ;)
Czarownica, Wiesną zwana, otulona wełnianym szalem w kolorze miodu, mchu, płatków róż i lawendowego pola. Stara Wiedźma mamrocząca swe zaklęcia nad pachnącym potokiem. Trochę jakby nerwowa, rozczochrana, niewyspana... zagubiona?... smutna?
Tuż obok Skrzat, wesoły jak ptaszek na wiosnę. Trzpiot beztrosko po drzewach skacze, ze swym lustrzanym odbiciem w tafli spokojnej wody rozmawia. Lico swe w ogromnym kapturze kryjąc, czerpie sobie radość z Tutaj i Teraz...
Jest też Motylek. Cóż... motylek jak motylek: kolorowy, radośnie trzepoczący skrzydłami, nie rozmyślający nad swym życiem zbyt wiele... Raz przysiada na Wiesnowej chuście, innym razem na piersi Skrzata... prawdziwie wolny... korzysta z życia póki może...
Motylka można złapać tutaj:
https://rzepicha.pl/?20,pl_wisiorek-motyl