#szydełkowe zabawki
Zabawki kolekcjonerskie
Lis pasjonata i rozmyślania przy drewutni
Piątek 28.05.2021
Po raz pierwszy od wielu tygodni udało mi się zrobić coś pożytecznego ;). Pomalowałam drewutnię, która parę dni temu stanęła na Rzepichowym podwórku. Praca, której efektem było kilka dodatkowych piegów na mojej twarzy (i szkiełkach okularów) powstałych w wyniku energicznego machania twardym jak diabli pędzlem. Jestem z siebie dumna. Pewnie powinnam tu wstawić zdjęcie, ale będzie jeszcze ku temu okazja, bo przewiduję, że drewutnia nie raz sprawdzi się w roli tła do zdjęć...