Wyszukiwarka

#wilk

  • Światło

    Podwójnie

    Piątek, 14.10.2022

    Podwójna liczba obowiązków, podwójny wysiłek, podwójne zmęczenie, podwójne niezdecydowanie, podwójna niepewność, podwójna walka i podwójna tęsknota... ale też... podwójne zaangażowanie i chęci, by wciąż brnąć do przodu, podwójny zachwyt nad czymś, na co "podwójnie" brakuje mi ostatnio czasu: nad jesiennym słońcem, kolorowymi liśćmi, czystym powietrzem, śpiewem ptaków, wodą, wiatrem, lasem... Podwójna radość z ich czerpania, która przynosi podwójną ulgę, podwójnie ładując wewnętrzny akumulator.

  • WIlczy wisior z drewna egzotycznego z labradorytem

    Plotki, sople, spragnione sikorki i historia pięciu wilków...

    Piątek, 11.03.2022

    Plotki, moi drodzy. Kto się z nimi nigdy nie zetknął, ten zapewne niedawno przybył tu z innej planety ;). Zazwyczaj plotki ignoruję nie zawracając sobie nimi głowy, ale jeśli zdarzy się, że jakaś mnie zaintryguje, zwyczajnie sprawdzam, czy jest prawdziwa. Tym razem jednak przyjęłam bez sprawdzania. Ot tak, bezmyślnie i głupio...

  • DSCF4221[1].jpg

    Dni... Yin Yang upragnione.

    Wtorek, 01.03.2022

    Dzisiejszy dzień niby taki jak inne, choć może cieplejszy, jaśniejszy, bardziej ptasio-rozśpiewany... "Wiosna tuz tuz", jak nucił pewien mały chłopiec. Wyraźnie ją czuć. Wychodzę na dalekie i dłuższe spacery, ładuję wnętrze słońcem, wracam do domu, by przestąpić jego próg tylko na chwilę, zrzucając z siebie czyste ubranie i zakładając to niezbyt eleganckie. Niedbale owijam włosy kolorową chustą i szybkim krokiem kieruję się w stronę garażowych drzwi. Delikatnie gładzę jeszcze zimną od nocnego mrozu klamkę, otwieram warsztat i wzdycham do niego czule:...

  • Rzepichowe kakao

    MOJE WŁASNE NIEZWYKŁE KAKAO (bogini na górze Olimp).

    Piątek, 19.11.2021

    Wczoraj wieczorem przy spokojnej, gitarowej muzyce plotłam sznureczki... Plotłam, plotłam i plotłam a kiedy już od plecenia ręce mdleć zaczęły, naszła mnie ochota na gorące kakao... ale nie na takie zwykłe kakao a na niezwykłe raczej... Rzepichowe.  Niewiele myśląc wlałam do garnka mleko owsiane, dodałam kakaowy pył, drewnianą łychą całość mieszałam, dopóki gotować się nie zaczęło, a na koniec gorącą, brązową ciecz zmiksowałam z bananami... W trakcie całego rytuału wymamrotałam kilka zaklęć: pierwsze w chwili, gdy część mleka, wykorzystując moją nieuwagę,...

  • Męski wełniany sweter

    Opowieść dwunasta: Drużyna Szarego Wilka

    Piątek, 14 maja 2021

    Wojownicy strzegący boru... diabelnie szybcy... Za dnia ludźmi, w nocy wilkami... uzbrojeni po zęby... potencjalnie niebezpieczni... w lesie pilnują porządku...

    ... jest ich więcej...