#wiwerna
Nieznośny Orkan, oka akomodacja i Wiwerniątka.
Niedziela, 20.02.2022
Niedziela... nareszcie. Te ostatnie kilka dni były...hmmm...dość uciążliwe. Wichury od świtu do świtu dnia następnego. Ale co tam. Co wichura zrobić mi może? Silny wiatr zawsze ze mną wygrywa potyczki, przewraca, popycha, zmusza do czołgania, ale jakoś nigdy krzywdy mi nie robi. W ostateczności zawsze się jakoś dogadujemy. Jednak TEN wiatr, który przyleciał do nas w piątek, nie chce nas opuścić i jest cholernie upierdliwy. Hula sobie bezkarnie, przewraca drzewa, łamie gałęzie...
Księga druga. Opowieść Druga: Wiwerna
Wtorek, 26.10.2021
Nadszedł czas na opowieść drugą. Wiwerna. Tym razem zdjęcia autorstwa Adama, bez większych obróbek z braku photoshopa i fachowej wiedzy. Całość zmontowana rodzinnymi siłami ;). Przyjemnego odbioru życzę ♥ (dla wychwycenia wszystkich dźwięków, polecam słuchawki :))...